To, że Chrystus króluje, można pokazać tylko świadectwem wiary. Moje Królestwo nie jest z tego świata…. (J 18, 36). Król Wszechświata, z wyboru bezbronny i wycofany w kreowaniu jakichkolwiek porządków tego świata, zwłaszcza politycznych, pragnie dotrzeć i zadomowić się w sercu człowieka. Szanując ofiarowaną człowiekowi wolność, pragnie „posiąść” nas wyłącznie przez dar z siebie i naszą odpowiedź. Co o królowaniu mówi liturgia Sama Liturgia podpowiada jak przeżywać Królowanie Chrystusa. Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata obchodzimy w ostatnią niedzielę roku liturgicznego. Jest to obraz ostatnich dni Kościoła pielgrzymującego, gdy Pan ostatecznie powróci i obejmie królowanie w sposób zupełnie otwarty. Do Niego należy więc ostatecznie czas i wizja intronizacji Jego królowania w świecie. Tak jak na pełne skutki Jego odkupienia musimy cierpliwie czekać, tak i królowanie Chrystusa jest „zasłonięte” całunem cichej cierpliwości Boga. Dla Kościoła pielgrzymującego Król „ukrywa się” pod Obliczem cichego i pokornego Baranka. I tak pozostanie do Jego ostatecznego powrotu. Kościół zaufawszy, że królestwo jest w nim, jak zaczyn i ziarnko gorczycy, z nadzieją czeka na objawienie się blasku Królestwa. Zakłada to wiarę dojrzałą i zachowującą cierpliwość wobec Boga, który „zakrył” Oblicze swej chwały pod postacią swego uniżenia i „spóźnia” się ze zwycięską odsieczą wobec utrudzonych wyznawców: wy w Niego teraz, choć nie widzicie, przecież wierzycie, a ucieszycie się radością niewymowną i pełną chwały wtedy, gdy osiągniecie cel waszej wiary – zbawienie dusz (1 P 1, 8-9). Niestety, tej cierpliwości z Ducha nie zawsze starcza wierzącym, tak jak brakowało jej Izraelitom, którzy szli przez pustynię do ziemi obiecanej. Zmęczeni drogą wiary – obietnicy, w której prowadził ich Bóg Niewidzialny, ulali sobie cielca, aby „widzieć” boga. Tak ulegli pokusie widzenia i pielęgnowanie własnego, fałszywego obrazu i wizji Jego przychodzenia i królowania. Czy domaganie się takiej narodowej deklaracji intronizującej Chrystusa Króla nie przypomina pokusy Izraela, by „zobaczyć” Boga? Ksiądz Halik zadaje pytanie Chciałoby się zapytać, czy także my, chrześcijanie, nie ulegaliśmy nieustannie w ciągu wieków pokusie zamiany paradoksalnego Boga, objawiającego się w wydarzeniu paschalnym, na „znanego boga”, zazwyczaj nieszkodliwie zharmonizowanego z ludzkimi wyobrażeniami i oczekiwaniami poszczególnych epok… A jeśli tak się stało, i nasze chrześcijańskie myślenie zostało obciążone tym dziedzictwem, to czy przypadkiem wiele z tego – co nazywamy sekularyzacją, krytyką, osłabieniem religii, ateizmem etc. – nie jest jedynie rozejściem się ze „znanymi bogami”, a dzięki temu wielką szansę na wyodrębnienie, oczyszczenie i otwarci przestrzeni, w której możemy znowu usłyszeć Pawłową nowinę o „nieznanym Bogu?” – pyta ks. Tomas Halik w książce „Cierpliwość wobec Boga”. Odkupienie dokonało się w milczeniu i gdy Chrystus królował z Krzyża, świat był zajęty swoimi sprawami… z przyzwolenia Boga, który chce być odnajdywany, rozpoznawalny i przyjmowany wiarą, która widzi, to co niewidzialne. Dlatego „usuwa” się w porządku świata, by być blisko w porządku Ducha. „Bóg naprzód Mojżeszowi objawił się w światłości, następnie mówił z nim w obłoku, i wreszcie, gdy Mojżesz się udoskonalił, mógł kontemplować Boga w ciemności… w miarę jak duch się zbliża do wizji Boga zaczyna widzieć niewidzialność natury Boskiej” – pisze św. Grzegorz z Nyssy w „Żywocie Mojżesza”. I to wszystko na przekór Szatana, który chciałby się zmierzyć z Bogiem na jego warunkach, stosując „bogate” środki. Chrystus tymczasem króluje za pomocą „ubogich” środków, ograniczając się przez Wcielenie: tylko tym należy tłumaczyć fakt, że jako Jego właściwy tytuł przyjęły się ostatecznie nie takie określenia, jak Król, Pan czy podobne, wyrażające atrybuty władzy, lecz słowo, które moglibyśmy przełożyć jako „DZIECKO” – zauważa Benedykt XVI (J. Ratzinger, „Bóg Jezusa Chrystusa„). Nie słuchajmy podpowiedzi Szatana Czy pomysł politycznego aktu Intronizowania Chrystusa na Króla Polski, nie jest uleganiem podpowiedzi samego Szatana, by przyjąć jego warunki gry? Czy w ten sposób nie ulegamy pokusie pokazania wszystkim ateuszom, kto tu rządzi? I czy nie mamy żalu do Boga, że ciągle „spóźnia się”, „przegrywa”? Wyraził to doskonale Zbigniew Herbert w wierszu „Rozmyślania Pana Cogito o odkupieniu”: „Nie powinien przysyłać syna zbyt wielu widziało przebite dłonie syna jego zwykłą skórę zapisane to było aby nas pojednać najgorszym pojednaniem zbyt wiele nozdrzy chłonęło z lubością zapach jego strachu nie wolno schodzić nisko bratać się krwią nie powinien przysyłać syna lepiej było królować w barokowym pałacu z marmurowych chmur na tronie przerażenia z berłem śmierci” To, że Chrystus króluje można wykazać wyłącznie świadectwem wiary! Panowanie ukrzyżowanego Króla jest skuteczne. Jest zwycięstwem bezgranicznej miłości i choć nie można jej prawnie usankcjonować, to jednak pod jej wpływem ludzie odnajdują na nowo swoje życie. Królowanie Chrystusa nikogo nie deprecjonuje, nie wyklucza, nie poniża i nie pogardza, ale ma charakter miłosiernego przyciągania ku sobie. Wołając: Przyjdź Królestwo Twoje, prosimy: zamieszkaj we mnie już dziś! Prosimy, jak Zacheusz, któremu wyznałeś: dziś zbawienie stało się udziałem tego domu. Wołamy jak Dobry Łotr, któremu obiecałeś: dziś będziesz ze mną w raju! Wołając: Przyjdź Królestwo wierzymy, że ono jest w nas. A jeśli opóźnia się pełne chwały Królowanie Chrystusa, to może dlatego, że ono w nas samych, chrześcijanach, jakby ciągle jest za skromnie. Stąd, aktualny jest postulat Ducha, aby intronizować Chrystusa w swoim osobistym życiu, zaczynając od słyszalnej dla świata deklaracji w izdebce serca. „Prawdę mówiąc, obawiam się uroczystych deklaracji, za którymi nie idą konkretne wybory życiowe. Pobożność ograniczona do aktów czysto formalnych, wielkich słów jest niebezpieczna, gdyż usypia sumienie. Każdy z nas powinien żyć tak, aby Chrystus był Królem jego serca, ale nie musi to oznaczać walki o parlamentarną deklarację takiego stanu” – zauważa abp Józef Michalik, w przeprowadzonym z nim wywiadzie „Raport o stanie wiary w Polsce”. Przed królowanie – zaślubiny Aby objawiło się w pełni Królowanie Chrystusa we wszechświecie, wcześniej musi dopełnić się intymny dialog i zaślubiny kochanków, o czym przypomina kolejny rozpoczynający się po niedzieli Chrystusa Króla adwent. W dialogu żebraków, Oblubieniec – zraniony Baranek, stoi u drzwi, kołacze do serca (Ap) i woła: przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście. Oblubienica – Kościół pielgrzymujący w wierze, zgodnie odpowiada w swym ubóstwie: Maranatha, Przyjdź Panie Jezu. 20 listopada 2015, 14:28 Urodzony w 1972 roku. Przez kilka lat towarzyszył braciom nowicjuszom i studentom w ich dominikańskiej formacji; później był redaktorem naczelnym Wydawnictwa W drodze. Znany jest ze swojego zaangażowania w dialog ekumeniczny, głównie z Kościołem Prawosławnym. Obecnie jest przeorem klasztoru w Szczecinie.
Piotr Maria Natanek: Intronizacja Oddolna w Rodzinach Cykl Kazań przygotowujących Rodziny do Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski i Świata. (Część 17 i 18 z dnia 19 i 20. 06. 2021 r.) …. Więcej. sprzeciwiają się Mu na tysiąc sposobów: w ogólnej wizji świata i współżycia między ludźmi; w obyczajach, w nauce, w sztuce.
Krzysztof Strauchmann Opolskie samorządy dostają petycję, aby poprzeć dokonanie „pełnej intronizacji Chrystusa na Króla Polski”. I nie bardzo wiedzą, co zrobić z takim postulatem. Autorem petycji jest Renata Sutor, prawnik z Rabki . Skorzystała ona z możliwości, jakie tworzy ustawa o petycjach z 2014 roku. Każdy może skierować do dowolnego organu władzy petycję, którą ten organ musi rozpatrzyć, odpowiedzieć autorowi, albo skierować do innego, odpowiedniego organu. Renata Sutor wniosła drogą internetową petycję do większości gmin i powiatów w całej Polsce, aby ich rady formalnie przegłosowały wystąpienie do Konferencji Episkopatu Polski, popierające dokonanie pełnej intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski. Jak sama twierdzi w internecie, większość samorządów jej odmawia, uznając się za niekompetentne. Podobno tylko jeden samorząd był za, ale nie wiadomo jaki. Pozostało jeszcze 61% chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp. Zaloguj się Zaloguj się, by czytać artykuł w całości Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
Intronizacja.pl na facebook-u. Start Konkurs Intronizacja.pl 3. Rocznica Intronizacji. 3. Rocznica Intronizacji Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Chrystusa za Króla 3. Celem działania Apostołów Jezusa Króla jest rozwój Dzieła Intronizacji Jezusa Króla Polski, czyli realizacja w Polsce zobowiązań wynikających z proklamowanego 19 listopada 2016 r. Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana. Oddolna Intronizacja Pana Jezusa Chrystusa na Króla Polski Zapisują się osoby, które dokonały już w swoich rodzinach oddolnej Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski. (zapisuje się jedna osoba z rodziny) Wyrażam zgodę na opublikowanie mojego imienia, nazwiska i miejscowości, gdyż ja sam się zapisuję i ja sam dysponuję moimi