KARTA OBIEKTU Nr wew. 04-05-001. Województwo: Świętokrzyskie: Powiat: Kazimierski: Gmina: Kazimierza Wielka: 1. Miejscowość: Gorzków: 2. Rodzaj obiektu: grób
XII Marsz Wolności w Kaliszu Andrzej Kurzyński (c)Z okazji Narodowego Święta Niepodległości odbył się po raz dwunasty Marsz Wolności w Kaliszu. Wzięło w nim udział kilkuset uczniów z terenu miasta oraz powiatu kaliskiego, którzy Wędrowali szlakiem miejsc pamięci Wolności w Kaliszu już od dwunastu lat towarzyszy kaliskim obchodom Święta Niepodległości. To rajd turystyczny, w którym uczestnicy wyposażeni przede wszystkim we flagi narodowe, transparenty oraz ubrani w stroje historyczne, wędrują szlakiem miejsc pamięci narodowej. W tym roku przygotowano osiem także: Święto Niepodległości w Kaliszu. ZDJĘCIAMarsz Wolności w Kaliszu poprzedził konkurs historyczny "Polskie drogi do niepodległości". Celem rajdu jest bowiem podnoszenie poziomu wiedzy historycznej i budzenie świadomości narodowej. I miejsce zajęli Małgorzata Czarnecka i Gniewko Woldański ze Szkoły Podstawowej nr 7 w Kaliszu. II miejsce ex aequo Adrianna Styś i Jakub Pasternak z Gimnazjum nr 1 w Kaliszu oraz Aleksandra Janiak i Karolina Janiak z Gimnazjum nr 3 w Kaliszu. IV miejsce zajęli Karol Kowalski i Jakub Węckowski z IV LO w Kaliszu, V miejsce Alicja Muszyńska i Andżelika Wosiek ze Szkoły Podstawowej w Opatówku. VI miejsce zdobyli Daria Milewska i Miłosz Sztrajt ze Szkoły Podstawowej nr 12 w konkursie na najlepszy projekt znaczka na przyszłoroczny Marsz Wolności w Kaliszu wyróżniono Patrycję Zydorczyk i Wiktorię Baranowską z Gimnazjum nr 1 w konkursu głównego XII Marszu Wolności w Kaliszu:I miejsce i puchar prezydenta miasta zdobyła reprezentacja Gimnazjum nr 1 w KaliszuII miejsce i puchar starosty kaliskiego zdobyła Szkoła Podstawowa w OpatówkuIII miejsce i puchar prezesa Polskiego Towarzystwa Historycznego oddział w Kaliszu drużyna Gimnazjum nr 3 w KaliszuVI miejsce i puchar prezesa kaliskiego oddziału PTTK zdobyła drużyna IV LO w KaliszuV miejsce i puchar prezesa kaliskiego oddziału PTTK zdobyła drużyna Szkoły Podstawowej nr 7 w KaliszuVI miejsce i puchar prezesa kaliskiego oddziału PTTK zdobyła drużyna Zespołu Szkół Ekonomicznych w KaliszuByłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Spotkanie Kaliskiej Rady Pamięci Narodowej. Poszukiwani nowi członkowie WKST/UM Kalisz. W środę, 12 lutego 2020 roku w kaliskim ratuszu odbyło się pierwsze w tym roku, robocze spotkanie Kaliskiej Rady Pamięci Narodowej. To organ konsultacyjny i doradczy prezydenta w sprawach dotyczących zadań z zakresu pamięci narodowej i opieki nad Jak długo trzeba czekać na wizytę do Psychiatry w Kaliszu? Przedstawiamy listę ośrodków, gdzie dostaniesz się do lekarza najszybciej na NFZ w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. Sprawdź proponowane przez nas miejsca, by nie czekać na wizytę do Psychiatry zbyt długo. Gdzie w Kaliszu dostaniesz się do Psychiatry najszybciej?Kolejki na NFZ do Psychiatry w Kaliszu - stan na Nasze dane pobieramy z Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), które dostarczane są przez przychodnie. Może zdarzyć się tak, że informacje przekazywane przez placówki są nieaktualne. Jeśli widzisz, że dane mogą być nieaktualne, zwróć się z tym do danej Kalisz: kolejki NFZ i terminy leczeniaNa wizytę trzeba poczekać 2 Medyczne Multimed Tadeusz Jucyk Spółka Z Ograniczoną Odpowiedzialnością (Oddział Dzienny Psychiatryczny (Ogólny))Adres: Majkowska 13A, Kalisz Najbliższy termin możliwej wizyty: (NFZ posiada najnowsze dane z dnia Liczba osób w kolejce: 0 Telefon: +48 62 501 86 18W jakich dziedzinach pracuje psychiatra?Psychiatra zajmuje się leczeniem, badaniem i diagnostyką zaburzeń oraz chorób psychicznych. Pomaga on poradzić sobie z danym problemem, który przerasta pacjenta. Szuka przyczyny danej sytuacji i chce w ten sposób rozwiązań problem. Psychiatra może wykorzystywać leczenie farmakologiczne oraz przepisywać leki na receptę. Kiedy wybrać się na wizytę do psychiatry?Jest możliwość pójścia do psychiatry po otrzymaniu skierowania od lekarza rodzinnego lub psychologa, a także można do niego iść prywatnie. Psychiatra na początku spotkania przeprowadza dokładny wywiad, aby dowiedzieć się więcej informacji na temat danego problemu. Do psychiatry warto iść, kiedy osoba zauważy u siebie określone objawy: uzależnienie od hazardu nieustające uczucie niepokoju uzależnienie od seksu zmiana aktywności życiowej uzależnienie od zakupów nadużywanie alkoholu nadużywanie leków nadużywanie narkotyków gwałtowne zmiany w życiu, z którymi się borykamy ciągłe uczucie strachu omamy, których inni nie widzą i nie słyszy ciągłe uczucie smutku nieustające uczucie niepokoju ciągłe uczucie samotności zwiększona nerwowość i drażliwość częste zmiany nastroju wycofanie się z życia społecznego wycofanie się z życia rodzinnegoChoroby, w których specjalizuje się psychiatra:mania schizofrenia uzależnienia zespół stresu pourazowego zaburzenia osobowości choroby zawodowe depresja anoreksja syndrom DDA myśli i skłonności samobójcze choroba afektywna dwubiegunowa nerwice bulimia zaburzenia psychiczne zaburzenia emocjonalne psychoza zaburzenia koncentracji i pamięci Uzupełnij domową apteczkęMateriały promocyjne partnera Raporty Fundacji Watch Health Care, która regularnie kontroluje kolejki do lekarzy, pokazują, że na wizytę u specjalisty w naszym kraju trzeba poczekać średnio aż cztery miesiące. Jak długo trzeba czekać na termin do Psychiatry w Kaliszu? Sprawdź w naszym serwisie, gdzie dostaniesz się do Psychiatry najszybciej i na NFZ. To miało być Miejsce Pamięci o Obozie Koncentracyjnym „Katzbach”. W nazwie nowej placówki zabraknie jednak określenia „miejsce pamięci” oraz nazwy obozu „Katzbach”. Dane osoby z katalogu kierowniczych stanowisk partyjnych i państwowych PRL Imiona: Wacław Adam Nazwisko: Wolski Miejsce urodzenia: Komorów Data urodzenia: 30-03-1947 Imię ojca: Piotr Imię matki: Natalia Dodatkowe informacje: Członek i działacz ZMS w Ostrzeszowie 1963-1965. Sekretarz ZMS w Ostrzeszowie - brak bliższych danych. Członek KP ZMS w Ostrzeszowie - brak bliższych danych. Przebieg szkolenia partyjnego: Słuchacz WUML - brak bliższych danych. W okresie słuchacz kursu w Wojewódzkiej Szkole Partyjnej - brak bliższych danych. W okresie słuchacz kursu w Wojewódzkiej Szkole Partyjnej w Kaliszu. Przebieg kariery partyjnej: W latach 1973-1975 I sekretarz POP PZPR w Komorowie - brak bliższych danych. Zatrudniony w tym czasie w Urzędzie Miasta i Gminy w Sycowie. W latach 1975 -1978 II sekretarz POP PZPR w Sycowie - brak bliższych danych. Zatrudniony w tym czasie w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej w Kaliszu. Źródło: AP Kalisz, KW PZPR w Kaliszu, karta osobowa 1344. Stanowisko Komórka organizacyjna Instytucja Miejscowość Partia polityczna Data rozpoczęcia Data zakończenia Źródło informacji Członek Egzekutywa POP przy PKS Placówka Terenowa Syców PZPR 1978 AP Kalisz, KW PZPR w Kaliszu, karta osobowa 1344. Zastępca Przewodniczącego Miejsko-Gminna Komisja Rewizyjna Syców PZPR 1981 1983 AP Kalisz, KW PZPR w Kaliszu, karta osobowa 1344. Przewodniczący Miejsko-Gminna Komisja Rewizyjna Syców PZPR 1983 AP Kalisz, KW PZPR w Kaliszu, karta osobowa 1344. Instruktor Rejonowy Ośrodek Pracy Partyjnej w Sycowie Komitet Wojewódzki Kalisz PZPR 16-03-1984 31-05-1985 AP Kalisz, KW PZPR w Kaliszu, karta osobowa 1344. I Sekretarz Komitet Miejsko-Gminny Syców PZPR 01-06-1985 1990 AP Kalisz, KW PZPR w Kaliszu, karta osobowa 1344.
\n \n miejsca pamięci narodowej w kaliszu
Rak gm. Skrwilno, pow. Rypin groby pomordowanych w l. 1939-1945. Rudzki Most. (dzielnica Tucholi) gm. i pow. Tuchola pomnik ofiar terroru z 1939 r. Rypin - obelisk upamiętniający miejsce kaźni. Solec Kujawski pow. Bydgoszcz kwatera powstańców wielkopolskich. Toruń - Barbarka - pomnik - Cmentarz Ofiar Hitleryzmu.
Poniżej lista najważniejszych „Miejsc Pamięci” Powstania Wielkopolskiego: mogiły, tablice pamiątkowe, pomniki, inne upamiętnienia. Zostały one zamieszczone również na „Mapie Pamięci Powstania Wielkopolskiego”. „Od powstania wielkopolskiego minęło już tyle lat, że nie należy ono już w zasadzie do niczyjej indywidualnej pamięci biograficznej, nie jest wspomnieniem opartym na własnym przeżyciu; wspomnieniem, o którym ktoś żyjący mógłby powiedzieć „przypominam sobie, że...” Minął też już czas, gdy wydarzenia powstania dotykały bezpośrednio rodzin – braci czy stryjów. Teraz powstańcy to – co najwyżej – dziadkowie i pradziadkowie, a wiedzę o wydarzeniach sprzed lat czerpie się z opracowań, książek albo filmów, a nie z bezpośrednich relacji. Powstanie staje się więc przedmiotem już nie pamięci indywidualnej, ale historycznej pamięci zbiorowej” (prof. Marek Ziółkowski). Dlatego tak ważna jest nasza troska o miejsca pamięci Powstania Wielkopolskiego. Na przestrzeni ostatnich lat mozolną pracę dokumentacyjną wykonał Pan Paweł Anders, który sfotografował i opisał setki taki miejsc. Przedstawiamy plon jego badań i prac. Zdjęcia ilustrujące opisane obiekty wykonywane były na przestrzeni wielu lat, dlatego obecnie ich stan zachowania może być inny niż prezentowany. BABIMOST (miasto w powiecie zielonogórskim) BARCHLIN (gmina Przemęt, powiat wolsztyński) BARCIN (miasto w powiecie żnińskim) BASZKÓW (gmina Zduny, powiat krotoszyński) BIAŁĘŻYN (gmina Murowana Goślina, powiat poznański) BIAŁY KAŁ (gmina Pakosław, powiat rawicki) BIEŹDZIADÓW (gmina Żerków, powiat jarociński) BŁOTNICA (gmina Przemęt, powiat wolsztyński) BNIN (południowa część miasta Kórnik, powiat poznański) BOCZKÓW (gmina Nowe Skalmierzyce, powiat ostrowski) BOGDAJ (gmina Sośnie, powiat ostrowski) BOGUSZYN (gmina Włoszakowice, powiat leszczyński)

27 października 2023 r. uczniowie Zespołu Szkół w Kaliszu Pomorskim wraz z nauczycielkami p.Katarzyną Arsobą i p.Magdaleną Wiśniewską, w ramach współpracy z Oddziałowym Biurem Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie uczestniczyli w projekcji filmu w reżyserii Jerzego Hoffmana „Prawo i pięść”, połączonej z omówieniem jego problematyki.

W poszukiwaniu zimy IV - "Szlakiem miejsc pamięci narodowej" Utworzono: wtorek, 17, luty 2015 19:15 | Poprawiono: wtorek, 17, luty 2015 21:11 | Opublikowano | | Odsłony: 770 W ramach czwartego w tym roku rajdu "W poszukiwaniu zimy" pokonaliśmy trasę z Kalisza przez Skarszew i Piotrów do Gołuchowa. Do Kalisza wracaliśmy przez Kościelną Wieś. Śladów zimy nie było widać, była za to słoneczna, wiosenna pogoda. W pięcioosobowym składzie zatrzymaliśmy się w miejscach pamięci narodowej. Odwiedziliśmy też zagrodę dla uczestników rajdu!PS Hej Cykliści! Odkurzać rowery i na trasę!Andrzej BukwaZdjęcia: Zdzisław KuchniaZdjęcia: Andrzej Bukwa
\n \n\n miejsca pamięci narodowej w kaliszu
ksi/ skp /. zabytki Ukrainy. miejsca pamięci. wojna w Ukrainie. zabytki Lwowa. zabytki Kijowa. W wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę niszczone są nie tylko budynki mieszkalne, urzędy, szpitale i szkoły, ale także zabytki i miejsca pamięci, ważne dla Ukraińców, lecz i Polaków. Prezentujemy najcenniejsze z nich.
09:44 Patrycja Pera Katarzyna Ciupek W środę, 8 listopada, w Ratuszu odbyło się inauguracyjne spotkanie Kaliskiej Rady Pamięci Narodowej, organu konsultacyjnego i doradczego, powołanego przez prezydenta Grzegorza Sapińskiego. - Jest mi niezmiernie miło zainaugurować pierwsze posiedzenie Rady na kilka dni przed Narodowym Świętem Niepodległości. Działania instytucji, stowarzyszeń, które Państwo reprezentują, przyczyniają się do zachowania pamięci narodowej. Dziękuję za zaangażowanie i chęć udziału w pracach nowo powstałego gremium – mówił do przybyłych członków Rady prezydent Grzegorz Sapiński. Do zadań Rady Pamięci należy między innymi inicjowanie i współdziałanie w organizowaniu obchodów uroczystości patriotycznych, inicjowanie wniosków o nadanie odznaczeń oraz organizowanie opieki nad upamiętnionymi miejscami pamięci narodowej. Kaliskiej Radzie Pamięci Narodowej przewodniczy wiceprezydent Artur Kijewski. Wiceprzewodniczącym został Janusz Sibiński, a sekretarzem – Grażyna Dziedziak. Podczas wczorajszego spotkania, prezydent Grzegorz Sapiński, wspólnie z wiceprezydentem Arturem Kijewskim oraz Edwardem Prusem, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Kalisza, podziękował Wincentemu Pawlaczykowi, byłemu wiceprezydentowi Kalisza, wieloletniemu przewodniczącemu Miejskiego Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa za ogromną aktywność i godne reprezentowanie miasta na arenie ogólnopolskiej. - Wraz ze słowami uznania przekazuję życzenia zdrowia, niesłabnącej energii i pasji, a także dalszych sukcesów w życiu osobistym– mówił prezydent. Spotkania Kaliskiej Rady Pamięci Narodowej będą odbywały się co najmniej dwa razy w roku. Gremium powołano w miejsce rozwiązanego Miejskiego Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. W skład Rady weszli przedstawiciele środowisk i organizacji kombatanckich, instytucji kościelnych, organizacji pozarządowych realizujących zadania z zakresu pamięci narodowej i opieki nad miejscami pamięci, a także inne osoby związane z realizacją tych zadań: - Artur Kijewski – wiceprezydent Kalisza, - Wincenty E. Pawlaczyk – działacz społeczny, - Ryszard Maciejewski – prezes Związku Kombatantów RP i byłych Więźniów Politycznych RP – Zarząd Koła Miejskiego, - Józef Pawłowski – prezes Związku Inwalidów Wojennych RP Zarząd Oddziału w Kaliszu, - Kazimierz Wiktorowicz – prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Okręg Wielkopolska – Oddział Kalisz, - Eugenia Pastuszek – prezes Związku Sybiraków Oddział w Kaliszu, - Krystian Bedyński – przedstawiciel Stowarzyszenia „Rodzina Katyńska” w Kaliszu, - Hieronim Mańkowski – prezes Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy Górników Koło Kalisz, - Ryszard Opaliński – prezes Związku Żołnierzy Wojska Polskiego w Kaliszu, - Tadeusz Krokos – przedstawiciel Polskiego Towarzystwa Historycznego Oddział w Kaliszu, - Marian Maćkowiak – Komendant Komendy Hufca ZHP, - ks. Tadeusz Pałuska – proboszcz Kościoła Garnizonowego, - ks. Stanisław Tofil – proboszcz Parafii Św. Ap. Piotra i Pawła, - ks. Marian Błaszczyk – proboszcz Parafii Bł. Michała Kozala, - Halina Marcinkowska – przedstawiciel Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, - Piotr Kołodziejczyk – przedstawiciel Stowarzyszenia Kaliscy Patrioci, - Dawid Borowiak – przedstawiciel Stowarzyszenia Koliber, - Janusz Sibiński – zastępca naczelnika Wydziału Spraw Społecznych i Mieszkaniowych, - Grażyna Dziedziak – naczelnik Wydziału Kultury i Sztuki, Sportu i Turystyki, - Mariusz Witczak – naczelnik Wydziału Edukacji, - dr Anna Albin – zastępca naczelnika Wydziału Środowiska, Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej. Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe, naruszające regulamin będą usuwane.
Αֆяκևտ կи ρунамиБቦኀеբ геያа
Яψиፋ ሡፈጯձሊ կիδαւеснолЕзофቪ ዪуμեмоρ
Ոчըлոзуդи ፗеЛեռεфቺπω ኸчаτεцኒ клуջաτիпоሴ
Нኘнምծθдու срοгՔаፕωρомቱне ևվэ снаμуቨоти
ቄуռитθ βоμθνኻኛቲ ектι юትоռоδաηθχ
Zasław concentration camp (in German: Zwangsarbeitslager Zaslaw) was a World War II Nazi German concentration camp, established for ghettoised Jews in occupied Poland near the village of Zasław (now part of Zagórz in Poland), 6.7 kilometres (4.2 mi) south-east of the industrial city of Sanok which belonged to the Lwów Voivodeship of the Second Polish Republic before the invasion.
Miejsce pamięci ofiar hitlerowskiego terroru W pobliżu Nowego Karpna znajduje się miejsce pamięci, gdzie 16 października 1939 roku Niemcy zamordowali 21 mężczyzn z Lipusza i okolicy. Początkowo do zastrzelenia przywieziono w to miejsce 50 miejscowych Polaków, których zatrzymano według uprzednio już przygotowanych dokumentów. Nie mniej na miejscu przeprowadzono ponowną selekcję wybierając z tej grupy tych, co pełnili jakieś funkcje urzędowe: kolejarzy, pocztowców itp. Egzekucje nadzorował (sam także zabijając ofiary tego bestialstwa) Gűnter Modrow, kreisleiter (powiatowy szef) NSDAP i komisaryczny landrat (starosta) powiatu kościerskiego. W roku 1961 postawiono w tym miejscu symboliczne groby, złączone w szeregu. W centralnym punkcie postawiono obelisk, na którym jest napisane, że całe to miejsce poświęcono:„Niewinnym Rodakom zastrzelonym tu przez hitlerowskich Niemców w dniu Pomnik wzniosło w 22–gą rocznicę tej zbrodni społeczeństwo Ziemi Lipuskiej, pomne ich męczeństwa. Cześć Ich pamięci.” Co roku w rocznicę tej brutalnej zbrodni, aby uczcić pamięć pomordowanych, w lesie przy grobach zbierają się mieszkańcy Lipusza, delegacje, przedstawiciele instytucji. Corocznie też składane są kwiaty oraz odprawiana jest Msza Święta poświęcona pamięci ofiar. Pomnik upamiętniający ofiary obozu w Potulicach W centrum Lipusza znajduje się obelisk z tablicą , krzyż oraz trzy tablice z ponad 500 nazwiskami osób wywiezionych z terenu gminy Lipusz i Skwieraw do obozu niemieckiego w Potulicach. Obelisk odsłonięto 9 sierpnia 2009r., natomiast tablice 26 stycznia 2020 w Potulicach istniał od listopada 1940 do stycznia 1945 r. Uwięziono w nim co najmniej 25 tys. osób, z czego dużą grupę stanowiły dzieci. Zmuszanie więźniów do ciężkiej pracy, przemoc fizyczna i psychiczna, głód i brak opieki lekarskiej upodobniły go do obozu koncentracyjnego. W Potulicach, w latach 1943 – 1945, uwięziono ponad 500 mieszkańców gminy Lipusz, z których co najmniej 24 zmarło. Do obozu wysiedlano całe wsie i sołectwa. Niemcy nie oszczędzali kobiet w ciąży, noworodków ani sędziwych starców. Najmłodsze dziecko, osadzone w Potulicach, miało 9 dni, a najstarszy więzień prawie 80 lat. Obóz został wyzwolony 21 stycznia 1945 roku. Pomnik Wdzięczności Na skwerze przy młynie wodnym znajduje się Pomnik Wdzięczności- w podziękowaniu Opatrzności Bożej za uratowanie przed zagładą ze strony nazizmu i komunizmu. Został odsłonięty 11 listopada 2007 roku. Co roku odbywają się przy nim uroczystości składania wieńców przez delegację z Gminy Lipusz podczas obchodów Święta Niepodległości. Miejsce Pamięci po nawałnicy z 2017 roku w Tuszkowach. Krzyż i pamiątkowa tablica stanęły przy drodze Lipusz – Tuszkowy, tuż przed Tuszkowami, na skraju zniszczonego przez nawałnicę lasu na pamiątkę nawałnicy, która spustoszyła tereny w Gminie Lipusz w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 roku. Miejsce pamięci powstało z inicjatywy proboszcza lipuskiej parafii księdza prałata Jana Ostrowskiego. W jego utworzenie zaangażowali się okoliczni mieszkańcy, którzy sami wykonali większość prac. Co znamienne, pamiątkowy krzyż został wykonany z jednego z powalonych przez nawałnicę drzew. Teren na utworzenie miejsca pamięci użyczyli mieszkańcy wsi Tuszkowy Maria i Jacek Błaszkowscy. Lipuskie lapidarium Lipuskie lapidarium powstało w celu zachowania lokalnego dziedzictwa historycznego poprzez upamiętnienie życia i działalności grupy mieszkańców pochodzenia niemieckiego naszego terenu z przełomu XIX i XX lapidarium składa się ścieżka prowadząca do placu wpisanego w prostokąt. W jego centralnej części znajduje się monolit kamienny, na którym widnieje pamiątkowa tablica w języku polskim i niemieckim. Teren lapidarium został zagospodarowany poprzez usytuowanie ławek, koszy na śmieci oraz tablicy informacyjnej mówiącej o historii parafii ewangelickiej w Lipuszu. Wzdłuż ścieżki posadzony został żywopłot. Pozostałości po nagrobkach tj. kamienne obeliski, tablice i ogrodzenia oraz krzyże, które są istotnym i ciekawym elementem tego miejsca rozmieszczone zostały po obu stronach ścieżki oraz wokół placu. Grób brytyjskich lotników Tuż za wsią, około trzystu metrów podążając zielonym szlakiem w kierunku północnym, można znaleźć starą tablicę informacyjną wskazującą miejsce pamięci narodowej. Pośród sosnowego lasu dostrzegamy kilka brzóz pochylających się do wnętrza okręgu który wytyczają. To grób angielskich lotników zamordowanych przez hitlerowców w 1944 r Jest to grób angielskich lotników. Anglicy uciekli z obozu w Kaliszu (wsi). W okolicach wsi Glinowo napotkali bunkier partyzantów z Gryfa Pomorskiego, których poprosili o opiekę i kryjówkę. Partyzanci odmówili, ponieważ obawiali się wykrycia przez Niemców. Lotnicy poszli dalej sami. Dotarli do wsi Ogonki (koło Gostomka), gdzie ukryli się na noc w stogu siana. Widział ich ktoś ze wsi. Tej nocy doszło do przeszukania wioski Gostomko (zdarzały się one przynajmniej raz w miesiącu, dokonywane były przez SS, które szukało we wsi ukrywających się partyzantów z Gryfa) „SS-mani” otaczali wioskę, co 50 m stał jeden z karabinem i do wioski nikt nie mógł wejść ani z niej wyjść. Podobno któryś z ludzi pod wpływem strachu powiedział Niemcom o lotnikach, aby odciągnąć ich uwagę od wioski. SS – mani pojechali motorami do Ogonek, gdzie schwytali ukrytych w sianie lotników, których zaciągnęli do lasu , w miejsce gdzie stoi teraz grób, bili i przesłuchiwali. Następnego dnia rano, kilku gospodarzy poszło na miejsce, żeby sprawdzić, czy Niemcy nie zabili kogoś ze wsi. Odkopali świeży grób odsłaniając 3 okrutnie zmasakrowane ciała, odziane tylko w bieliznę. Nie był to nikt ze wsi. Grób został z powrotem zasypany. O tym, że byli to Anglicy, mieszkańcy dowiedzieli się dopiero kilka dni później od partyzantów z wojnie usypano prowizoryczny kopczyk i ustawiono drewniany krzyż oraz płotek. Płyta to prawdopodobnie dzieło leśniczego z Żółna koło Gostomka. Anglicy nie byli ekshumowani, leżą tam do dziś. (źródło: Pomorskie Forum Eksploracyjne)
\n \n miejsca pamięci narodowej w kaliszu
"W krainie pamięci. Kaliskie cmentarze i miejsca pochówku dawniej i dzisiaj" to najnowsza publikacja Stanisława Małyszki. Promocja książki odbyła się w miniony weekend w rezerwacie archeologicznym na kaliskim Zawodziu. Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” obchodzimy już od 11 lat. Zostało ustanowione w hołdzie „Żołnierzom Wyklętym”– bohaterom antykomunistycznego podziemia z lat 1944-63, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu. Dziś w naszych sercach wspominamy również, tych którzy – DZIŚ giną w obronie swojej ojczyzny na UKRAINIE. Wojna na Ukrainie zbiera śmiertelne żniwo, a Rosjanie bezlitośnie mordują ludność cywilną. “Ostrzał ukraińskich miast i atakowanie ludności cywilnej musi zostać potępione przez wszystkich członków społeczności międzynarodowej, to w świetle prawa międzynarodowego ZBRODNIA WOJENNA” – to cytat z wtorkowego oświadczenia naszego MSZ, ale takie oświadczenia słyszymy również z wielu innych państw. Ten rajd poświęcony będzie w szczególności pamięci dwóm Żołnierzem Wyklętym z Kalisza – Stanisławowi Spaleniak, który utworzył własny oddział partyzancki oraz Ziemowitowi Glabiszewskiemu, który należał do ugrupowania pn. Polska Organizacja Podziemna. Oboje skazano na karę śmierci. Wyroki wykonano w kaliskim więzieniu 28 lipca 1946 tegorocznego rajdu odwiedzone zostaną miejsca pamięci poświęcone bohaterom- Żołnierzom Niezłomnym i zapalone światełko pamięci i pokoju: 1. pod tablicą na budynku Stowarzyszenia Rzemieślników Chrześcijańskich przy ul. Piekarskiej 13 w Kaliszu, gdzie w obecności m. in. młodzieży szkolnej 31 maja 1948 r. odbył się proces Ziemowita Glabiszewskiego 2. pod tablicą na froncie Bazyliki, Narodowego Sanktuarium Św. Józefa w Kaliszu, na której znajdziemy napis „W hołdzie pomordowanym i więźniom, bohaterom walk z terrorem stalinowskim o Niepodległą Polskę w latach 1939-19563. pod byłą siedziba Urzędu Bezpieczeństwa (od 23 I 1945 do 25 XI 1946), a dziś I Liceum Asnyka Kaliszu. To w tym miejscu działały: Hufce Wolnej Słowiańszczyzny (1948), a także Młodzieżowa Organizacja Podziemna „Orzeł” (1952). Skupiały uczniów Liceum i Gimnazjum Adama Asnyka, którzy drukowali, kolportowali ulotki antykomunistyczne. 4. pod pomnikiem Armii Krajowej w ogrójcu oo. Jezuitów, przy Sanktuarium Serca Jezusa Miłosiernego. -przy murach starego więzienia na ul. Łódzkiej – gdzie znajduje się baner upamiętniający siedmiu żołnierzy walczących o wolną i niepodległą Polskę: Ziemowita Glabiszewskiego, Wojciecha Jabłkowskiego, Stanisława Spaleniaka, Stanisława Kreczmera, Edmunda Wałęsę, Edwarda Baranka i Józefa Witmana. -Odwiedzone zostaną miejsca gdzie walczyli Stanisław Spaleniak i Ziemowit Glabiszewski – Urząd Gminy w Rajsku oraz stację kolejową w Radliczycach -W Wielowsi Klasztornej (powiat ostrowski) gdzie na terenie placu przykościelnego Kościoła pw. św. Wawrzyńca stoi pomnik Żołnierzy Wyklętych z symboliczną garścią ziemi z tzw. Łączki -pod pamiątkową tablicą katyńską, na murach Klasztoru Franciszkanów. Dłuższy postój i poczęstunek planowany jest tak jak co roku w świetlicy w Wielowsi Klasztornej. Rajd zakończy się w Kaliszu koło Teatru im. Bogusławskiego. Sprawy organizacyjne:· Charakter rajdu: Rajd pamięci · Trasa: Kalisz – Rajsko – Radliczyce – Szczytniki – Godziesze Wielkie – Ołobok –Wielowieś Klasztorna – Żydów – Kalisz. · Długość trasy: ok 70 km · Zbiórka: sobota: godz. 08:15, Plac koło Ratusza, Rynek Główny Kalisz; · Start: godz. 08:30 /Powrót: ok godz. 16:30. · Koszt uczestnictwa: BEZPŁATNIE (Podczas rajdu zbieramy pieniążki do skarbonki z przeznaczeniem na utrzymanie pomnika Żołnierzy Wyklętych w Wielowsi). · Dla każdego nowego uczestnika opaska ŻW na rękę oraz pamiątkowy medal i Calisia Bike
W roku szkolnym 2022/2023 uczniowie Zespołu Szkół w Kaliszu Pomorskim brali udział w akcji „Licealiści czytają przedszkolakom”. Od października 2022 r. do czerwca 2023 r., raz w miesiącu licealiści wędrowali do Przedszkola Miejskiego „Bajkolandia” w Kaliszu Pomorskim, gdzie czytali kolejnym grupom przedszkolaków bajki i baśnie.
W dzisiejszym posiedzeniu uczestniczył prezydent Krystian Kinastowski. Podczas spotkania omawiano zakres działania i plany nowo powołanego gremium. Jak podkreśla przewodnicząca Grażyna Schlender, najważniejszym zadaniem będzie stworzenie listy obiektów i miejsc, które powinny zostać w Kaliszu upamiętnione. Jednym z pierwszych postulatów komisji jest stworzenie tablicy poświęconej Konstytucji 3 Maja. Do zadań Komisji należy w szczególności:– doradztwo Prezydentowi Miasta Kalisza w sprawach pamięci narodowej,– inicjowanie wniosków o upamiętnienie miejsc pamięci,– wnioskowanie o uaktualnienie wykazu miejsc do upamiętnienia,– opiniowanie w sprawach pojawienia się nowych obiektów miejsc pamięci,– popularyzowanie za pomocą środków masowego przekazu miejsc związanych z historią skład Komisję Pamięci Historycznej Miasta Kalisza wchodzą:– przewodnicząca – Grażyna Schlender,– zastępca przewodniczącej – Leszek Ziąbka,– członkowie: Sławomir Lasiecki, Jarosław Dolat, Maciej Garbowicz, Sławomir Przygodzki, Grażyna Urząd Miasta Kalisza W dniu 15 kwietnia odbyły się kaliskie obchody 83. rocznicy zbrodni katyńskiej. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej to polskie święto obchodzone co roku 13 kwietnia, uchwalone 14 listopada 2007 przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej poprzez aklamację, w celu oddania hołdu ofiarom zbrodni katyńskiej. 15 kwietnia o godz. 10.00 odprawiona została msza św. w kościele garnizonowym.
Czerwone gwiazdy z sierpem i młotem, armaty, cmentarne obeliski i Brama Wyzwolenia. Te elementy miałyby zniknąć z Cmentarza Żołnierzy Radzieckich w Kaliszu w ramach jego dekomunizacji. Prezydent miasta, Krystian Kinastowski, zwrócił się do Instytutu Pamięci Narodowej o opinię w tej Cmentarza Żołnierzy Radzieckich w Kaliszu powraca co kilka lat. Czy to za sprawą działań wandali, czy też za sprawą interpelacji radnych, aby mogiłę przenieść, a znajdujące się na nim armaty oraz łuki triumfalne z czerwonymi gwiazdami zlikwidować. Sprawa cmentarza przy ul. Częstochowskiej wróciła kolejny raz wraz z napaścią Rosji na czwartek, 28 kwietnia, prezydent Kalisza Krystian Kinastowski poinformował, że zwrócił się do IPN-u o opinię w sprawie możliwości usunięcia z cmentarza czerwonych gwiazd z sierpem i młotem oraz stojących tam armat, rozebrania cmentarnych obelisków i tzw. Bramy Wyzwolenia, stanowiącej wejście na teren nekropolii od strony Kanału Rypinkowskiego. Wyburzenie komunistycznych pomników w Siedlcu i Międzybłociu... - Agresja Rosji na Ukrainę pobudziła dyskusję na temat cmentarza żołnierzy radzieckich przy ul. Częstochowskiej. Wpływają do mnie petycje, listy, sugestie dotyczące usunięcia stamtąd symboli komunistycznych i radzieckich. Ustawa z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego stworzyła takie możliwości. Po uzyskaniu wszystkich niezbędnych opinii - z poszanowaniem dla znajdujących się tam grobów – przystąpimy do dekomunizacji tego miejsca – zapewnia Krystian Kinastowski, prezydent Żołnierzy Radzieckich w Kaliszu znajduje się w kaliskim parku miejskim od strony ulicy Częstochowskiej. Pochowano tutaj ponad 300 żołnierzy poległych w walkach o wyzwolenie Kalisza spod okupacji hitlerowskiej w styczniu 1945 roku oraz rannych podczas walk o Wrocław. Obecnie opiekę nad cmentarzem sprawuje samorząd Kalisza. 20 najbardziej nawiedzonych miejsc w Polsce. Ich historie mo... Kultowa restauracja w Poznaniu odrestaurowana. Zobacz, jak teraz wygląda!Tanie mieszkania i domy od komornika. Sprawdź nowe licytacje nieruchomościSeryjni mordercy, których zbrodnie wstrząsnęły PoznaniemTo było piękne, zielone miasto. Tak wyglądał Kijów przed wojną [ZDJĘCIA]Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Szlak Pamięci Narodowej. "Niemieckie zbrodnie w Lasach Palędzia i Dąbrówki koło Zakrzewa w latach 1939-1942" - to nazwa projektu historycznego, który doprowadził do oznaczenia w roku 2022 szlaku Pamięci Narodowej w lasach na terenie gminy Dopiewo. Na terenie lasu znajdują się cztery kwatery prawdopodobnie z największą liczbą Odpoczęliście po ostatniej wycieczce przez Ostrów Wielkopolski? Jeżeli siły ponownie wróciły, to czas się wybrać w kolejną trasę. Tym razem w kierunku północnym, jednak także i tym razem zahaczymy o miejsce wypoczynku nad zalewem. Dziś wybierzemy się do Gołuchowa w powiecie pleszewskim. Miejscowości, której w zasadzie nie trzeba przedstawiać. Naszą poprzednią wyprawę zaczęliśmy pod kaliskim teatrem, tym razem wystartujemy spod dworca kolejowego. Ten wyremontowany w 2015 roku budynek niegdyś pełnił rolę dworca granicznego pomiędzy zaborami rosyjskim i pruskim. Z racji różnego rozstawu szyn dla obu państw, po obecnie wykorzystywanej w ruchu pasażerskim stronie dworca znajdowały się tory „rosyjskie”, po stronie dzisiejszego centrum przesiadkowego tory „pruskie”. Sama historia dworca sięga 1902 roku, kiedy to wraz z nim uruchomiono połączenie kolejowe z Warszawą. Przejeżdżamy przez parking, jedziemy kawałek przy Galerii Amber i skręcając w prawo zmierzamy w stronę skrzyżowania. Po jego przejechaniu jedziemy ścieżką rowerową wzdłuż ulicy Podmiejskiej, przez Rondo Westerplatte aż do Ronda na ulicy Dobrzeckiej. Później cały czas prosto wzdłuż ulicy Stanczukowskiego. Podjeżdżamy pod wzniesienie do ulicy Poznańskiej i kierujemy się w dół w stronę ulicy Złotej, w którą to skręcamy w lewo na rondzie. Mijamy budynki Seminarium Duchownego, odbijamy w prawo i zmierzamy w stronę wyjazdu z Kalisza. Od lewej objeżdżamy pętlę autobusową, przejeżdżamy przez most nad Kanałem Bernardyńskim i dojeżdżamy do miejscowości Warszówka. Mijamy ją, mijamy także Pruszków, gdzie musimy podjechać pod spore wzniesienie – wierzę, że każdy da radę! Docieramy do Zagorzyna, gdzie na skrzyżowaniu skręcamy w lewo i mijając Dojutrów kierujemy się w stronę doliny rzeki Prosny. Po przejechaniu przez most czeka nas kolejny podjazd pod górkę, w stronę Popówka. W oddali widać dwa zakłady produkcyjne, które parę lat temu przeniosły się tutaj z Kalisza. W zasadzie jesteśmy na prostej drodze do Gołuchowa, jednak nasza trasa rowerowa ma trochę inny, dłuższy przebieg. Na kolejnym skrzyżowaniu, przy którym stoi kapliczka, skręcamy w prawo i kierujemy się w kierunku wsi Macew. W niej kolejny skręt w prawo w kierunku Jedlca, w którym to za budynkiem szkoły kierujemy się w lewo i jedziemy prosto w stronę ronda w Gołuchowie. Na tym skrzyżowaniu o ruchu okrężnym skręcamy w prawo i wjeżdżamy na teren Ośrodka Kultury Leśnej w Gołuchowie. Przejeżdżamy przez bramę znajdującą się po lewo. Na wprost widzimy długą leśną aleję na której końcu znajduje się pierwszy główny cel naszej dzisiejszej wyprawy rowerowej. Jest nim ponad 400 letni zamek obronny pochodzący z połowy XVI wieki, pierwotnie wybudowany jako wczesnorenesansowa murowana konstrukcja. Początkowo był tu wniesiony przez Rafała VI Leszczyńskiego murowany dwór obronny. W latach 1600-1629 obiekt został przebudowany przez Wacława I Leszczyńskiego – kasztelana i wojewodę kaliskiego. Gołuchów, który został przez niego odziedziczony w 1592 roku, w XVII wieku stał się rezydencją magnacką. W połowie XIX wieku, dokładnie w 1853 roku, włości gołuchowskie zostały zakupione przez Jana Działyńskiego. W 1857 roku poślubił Izabellę, córkę księcia Adama Jerzego Czartoryskiego. Obecny wygląd zamku, tj. rzeźbiarski wystrój, smukłe kominy czy kryte łupkiem dachy są efektem architektonicznej przebudowy zamku na styl zamków królewskich znad Loary. Prace te zleciła Izabella sprowadzając z Francji artystów w postaci architektów i rzeźbiarzy. Jej zamiarem było utworzenie w zamku rezydencji wraz z muzeum, które to funkcjonowało jako prywatna jednostka w ramach Ordynacji Książąt Czartoryskich w Gołuchowie. Statut gwarantował dostępność i niepodzielność zbiorów. Lata II Wojny Światowej przyniosły straty w działalności muzeum – zrabowane przez Niemców zbiory zostały zniszczone, wiele z nich zostało także wywiezionych lub zginęło. W 1951 roku zamek został przejęty przez Muzeum Narodowe w Poznaniu, pięć lat później ocalała część eksponatów powróciła z terenu Związku Radzieckiego. Muzeum Narodowe wyposażyło sale we własne zbiory, w miarę upływu czasu powracają do Gołuchowa także kolekcje pochodzące od Izabelli Działyńskiej. Dodatkową ciekawostką jest fakt, że w zamku kręcono sceny do “Akademii Pana Kleksa” z 1983 roku. Ten obszar Gołuchowa ma jeszcze kilka ciekawych miejsc. Zamek, w którym chwilę temu byliśmy, znajduje się na terenie jednego z najstarszych i największych ogrodu urządzonego w stylu angielskim. Pochodzi on z drugiej połowy XIX wieku i jest autorstwa wcześniej wspominanej Izabelli, Jana Działyńskiego oraz zatrudnionego przez nich ogrodnika Adama Kubaszewskiego. Teren ten jest bardzo mocno zróżnicowany pod względem ukształtowania terenu i roślinności. W 2004 roku inwentaryzacja wykazała blisko 80 tys. drzew, wśród których 262 okazy stanowią pomniki przyrody. Spacerując alejkami parku, bo jazda rowerem jest tutaj zabroniona, warto zwracać uwagę na kamienie-drogowskazy, dzięki których dotrzemy do kolejnego wartego odwiedzenia miejsca – znajdującej się w głębi parku Pokazowej Zagrody Zwierząt, której główną atrakcją są żubry. Spotkać tu można również koniki polskie, dziki i daniele. Zagroda została utworzona w kwietniu 1977 roku. Wstęp na jej teren jest bezpłatny, podziwianie zwierząt umożliwia drewniana rampa. Po zwiedzeniu zagrody wracamy tą samą drogą przez odwiedzony wcześniej park, ponownie mijamy zamek, wychodzimy z terenu Ośrodka Kultury Leśnej i wsiadamy na rower. Jedziemy nim w stronę poprzednio mijanego ronda z tą różnicą, że kierujemy się na nim prosto. Zjeżdżamy na idącą wzdłuż drogi ścieżkę rowerową i po przejechaniu około 900 metrów skręcamy w prawo w stronę Jeziora Gołuchowskiego. Jest to jeden z popularniejszych ośrodków wypoczynkowych w okolicy. W jego skład wchodzi wcześniej wspomniane jezioro z plażą, towarzysząca im infrastruktura rekreacyjna oraz przeznaczone w sezonie wakacyjnym domki do wynajęcia. Samo jezioro jest zbiornikiem zaporowym, który powstał poprzez spiętrzenie wód rzeki Trzemna, będącej dopływem Prosny. Wyjeżdżamy z ośrodka i skręcamy w pierwszą w prawo leśną drogę, na drugim skrzyżowaniu w lewo i znów w prawo. Jedziemy na wprost kolejną leśną ścieżką, po której lewej stronie znajduje się Miejsce Pamięci Narodowej – Groby. Spoczywają tu prochy pomordowanych przez Niemców w latach 1941-1942 Polaków i Żydów. Według źródeł w listopadzie 1941 oraz na początku 1942 roku na tym terenie pochowanych zostało tu od 10 do 12 tysięcy ludzi, którzy zginęli prawdopodobnie na skutek zagazowania. Dane z Instytutu Pamięci Narodowej wskazują jednak na ilość ofiar wynoszącą kilka tysięcy. Zmarłych przysypano chlorkiem i pogrzebano w pięciu masowych grobach. Wyruszamy w dalszą drogę. Zwracamy uwagę na znaki poziome, które zaprowadzą nas do największego w Wielkopolsce i szóstego co do wielkości w Polsce głazu narzutowego. Skała zwana Kamieniem św. Jadwigi lub św. Kingi stanowi ślad po epoce lodowcowej. Zbudowany jest z różowego, średnioziarnistego granitu, który został tu „dostarczony” przez lądolód skandynawski. W swojej górnej części posiada odspojenia, które są efektem rozbijania. Jego wymiary to 22 metry w obwodzie, 8,5 metra długości, 8,5 metra na szerokość oraz 3,5 metrowa wysokość. Jest wbity w ziemię na głębokość dwóch metrów. Jedna z legend mówi, że pod skałą znajduje się skarb, druga opowiada o przebywaniu pod głazem rycerzy św. Kingi, trzecia zaś, ciekawa z punktu widzenia kaliszan, mówi o diable, który będąc rozgniewany przez mieszkańców Kalisza miał rzucić kamień na miasto. Po odwiedzeniu tego miejsca jedziemy znów przez las, kierując się w stronę głównej drogi. Dojeżdżamy do niej i ponownie zjawiamy się na ścieżce rowerowej, którą dojedziemy do osiedla w Kościelnej Wsi. Wyjeżdżamy z Gołuchowa, przejeżdżamy przez Kuchary i dalej w stronę Kościelnej Wsi, w której to trafiamy na wąski, około 800 metrowy fragment ścieżki rowerowej. Mijamy skrzyżowanie i jedziemy dalej na wprost. Po przejechaniu nieco ponad 1,5 od odbicia głównej drogi po lewej stronie czeka na nas ostatni już punkt naszej wycieczki – schron bojowy z 1939 roku. Obiekt ten jest częścią Przedmościa Kalisz – rejonu umocnień powstałego latem 1939 roku, który półkoliście otaczał śródmieście Kalisza w odległości około 7 km. Celem była osłona przepraw drogowych i kolejowych na Prośnie oraz Swędrni w Kaliszu oraz Piwonicach. Sam schron nr 4 został oczyszczony, w dniu 5 maja 2022 udostępniony był do zwiedzania. Opiekę nad obuektem, jak i nad całym Przedmościem Kalisz sprawuje Fundacja “Walkiria”. Kontynuujemy naszą przejażdżkę. Po przejechaniu 160 metrów od schronu skręcamy w lewo, widząc po lewej stronie panoramę kaliskiego „Manhattanu” – naszym oczom ukazuje się widok na największą kaliską sypialnię – Osiedle Dobrzec. Podjeżdżamy do ulicy Poznańskiej, jedziemy wytyczoną po jej lewej stronie ścieżką rowerową w stronę Ronda „NSZZ Solidarność”. Dalsza nasza droga prowadzi wcześniej już przebytym szlakiem – wzdłuż ulic Stanczukowskiego i Podmiejskiej docieramy do skrzyżowania z ulicą Górnośląską i Wrocławską, po przejechaniu którego docieramy do dworca kolejowego – miejsca startu i jednocześnie końca naszej ponad 40 km. Tyle wyniosła nasza kolejna, druga już wyprawa rowerowa. Jedna przejażdżka, jedna miejscowość i tyle wartych odwiedzenia miejsc. Kolejne przed nami w eskapadzie na dwóch kołach. Przebieg trasy. Źródło: Google Maps Źródło: W 2017 roku Muzeum Krakowa przygotowało scenariusz upamiętnienia obozu, który zatwierdziła powołana przez Prezydenta Miasta Krakowa Rada Społeczna ds. utworzenia Muzeum – Miejsca Pamięci KL Plaszow. W skład tego gremium wchodzą przedstawiciele instytucji muzealnych, uczelni, środowisk żydowskich, krakowskiego samorządu i Senat UAM w poniedziałek jednomyślnie poparł inicjatywę upamiętnienia tablicą na Wydziale Pedagogiczno-Artystycznym Haliny Sutarzewicz (1909 – 1991). Halina Maria Sutarzewicz, urodzona w Kaliszu 13 września roku 1909, po uzyskaniu matury w Państwowym Gimnazjum im. Anny Jagiellonki w Kaliszu, rozpoczęła w roku 1927 studia na wydziale humanistycznym Uniwersytetu Poznańskiego, które ukończyła w roku 1932, uzyskując tytuł magistra filozofii w zakresie filologii na seminarium profesora Romana Pollaka i pod jego kierunkiem napisała pracę magisterską poświęconą analizie utworu literackiego Adama Korczyńskiego z XVII wieku Oblężenie Jasnej Góry Częstochowskiej, z czasów najazdu szwedzkiego na również w zajęciach koła polonistycznego prowadzonego przez profesora Pollaka, który dbał o to, by młodzi poloniści otrzymywali możliwie wszechstronne wykształcenie kulturalne, by chodzili do opery, do teatru, na koncerty. Pasjonowała się muzyką, literaturą i teatrem, występowała w studenckim kabarecie. Brała udział w życiu artystycznym studentów i licznych wycieczkach krajoznawczych. Recytowała też wiersze w programach uruchomionej w 1927 roku w Poznaniu radiowej rozgłośni, jednej z trzech powstałych w wolnej Polsce w owym czasie, po Warszawie i Krakowie. Zdobyte wówczas doświadczenia zaowocowały później w jej działalności pedagogicznej i ukończeniu studiów i powrocie do Kalisza Halina Sutarzewicz włączyła się w miejscową działalność społeczną, zapisując się do kaliskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Kobiet z Wyższym Wykształceniem (1935) oraz współtworząc Towarzystwo Bezpłatnej Biblioteki dla Najuboższych Dzieci Miasta Kalisza im. Felicji Łączkowskiej (1936). W okresie okupacji udzielała tajnych lekcji w zakresie szkoły powszechnej i wojnie współpracowała z profesorem Pollakiem w ramach działalności Zarządu Głównego Towarzystwa im. Marii Konopnickiej w Warszawie, którego oboje byli członkami. Profesor Pollak założył Terenowe Koło Towarzystwa im. Marii Konopnickiej przy Uniwersytecie Poznańskim rok przed powstaniem koła kaliskiego, a w roku 1960 uczestniczył w sesji naukowej poświęconej Marii Konopnickiej, jaka została zorganizowana w Kaliszu przez Społeczny Komitet Obchodów XVIII wieków Kalisza oraz Towarzystwo Literackie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. W pierwszej części tej sesji referaty wygłosili: prof. Roman Pollak Kalisz w literaturze polskiej oraz mgr Halina Sutarzewicz Kalisz w życiu i twórczości Marii Konopnickiej. Podczas wspomnianych wyżej obchodów towarzyszyła zaproszonej do Kalisza Marii Dąbrowskiej, która później, w życzliwy i korzystny dla Haliny Sutarzewicz sposób, opisała ten fakt w swoich „Dziennikach”.Halina Sutarzewicz pracowała, jako polonistka w kaliskich szkołach średnich, w tym w Liceum Pedagogicznym w Kaliszu, pełniąc jednocześnie funkcję instruktorki języka polskiego oraz kierownika Ośrodka Metodycznego. Natomiast od lat 60-tych ub. wieku, do emerytury, zatrudniona była, jako wykładowca literatury polskiej i powszechnej w Studium Nauczycielskim w Kaliszu, w budynku zajmowanym obecnie przez Wydział Pedagogiczno-Artystyczny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Z jej inicjatywy Studium Nauczycielskiemu nadane zostało imię Marii kierunkiem Haliny Sutarzewicz powstały liczne prace dyplomowe słuchaczy SN, w tym związane z twórczością Marii Konopnickiej, Adama Asnyka i Marii Dąbrowskiej. Kilka z nich dotyczyło opracowania tras wycieczek polonistycznych po mieście oraz rajdów turystycznych po okolicy, związanych z Konopnicką i Dąbrowską. Z okazji 125 rocznicy urodzin Konopnickiej, studenci pod opieką Haliny Sutarzewicz opracowali zestaw specjalnych lekcji dla szkół. Zostały one przeprowadzone we wszystkich szkołach podstawowych Kalisza, a także w Szkole Podstawowej nr 75 im. Marii Konopnickiej w Warszawie. Poloniści tej szkoły oraz członkowie Zarządu Głównego Towarzystwa hospitujący zajęcia, wysoko ocenili poznawcze i wychowawcze wartości lekcji. Cały cykl wraz ze wskazówkami metodycznymi przesłano na Wystawę Postępu Pedagogicznego w Sutarzewicz wychowała wiele roczników nauczycieli – polonistów, którzy trafili do szkół Kalisza i powiatu kaliskiego. Zachowali ją w pamięci, jako osobę tryskającą energią, pełną zapału i optymizmu, wymagającą wiele przede wszystkim od siebie, ale także od osób, które z nią współpracowały. Zawsze elegancka, mająca czas dla uczniów, imponowała wiedzą i erudycją, zmuszała do myślenia, stawiania pytań, wyciągania wniosków. Absolwentki i absolwenci szkół średnich i Studium Nauczycielskiego, którzy pozostali w Kaliszu, szukali z nią kontaktu, wiedząc, że mogą liczyć na wsparcie w dalszym rozwoju. Wielu zapisywało się do Koła Terenowego Towarzystwa im. Marii Konopnickiej, które na przełomie lat 70-tych i 80-tych sięgało liczby 100 Maria Sutarzewicz jest zasłużoną dla Kalisza badaczką biografii i twórczości uznanych pisarzy związanych zarówno z samym miastem, jak i ziemią kaliską. Najwięcej uwagi poświęciła Adamowi Asnykowi, Marii Konopnickiej oraz Marii Dąbrowskiej, docierając do nieznanych faktów z ich życia oraz prostując błędy i nieścisłości upowszechniane we wcześniejszych opracowaniach. Była autorką kilku rozdziałów obszernego wydawnictwa Dzieje Kalisza pod redakcjąprofesora Władysława Rusińskiego (Poznań 1977) zatytułowanych Piśmiennictwo [w Kaliszu w wiekach XVI-XVIII], Kalisz literacki [w latach 1800-1914] oraz Literatura [w latach 1918-39 i 1945-75], a w kolejnym dziesięcioleciu powierzono jej opracowanie hasła KALISZ do Przewodnika encyklopedycznego Literatura Polska (Warszawa, PWN 1984).Halina Sutarzewicz była autorką licznych pogadanek, prelekcji, odczytów oraz artykułów naukowych i popularyzatorskich, publikowanych głównie w „Ziemi Kaliskiej” i „Południowej Wielkopolsce”. Udokumentowała związki z Kaliszem pisarzy sobie współczesnych, takich jak Wanda Karczewska, Stefan Otwinowski czy Włodzimierz Pietrzak. Znała nie tylko ich twórczość, ale też rodziny, rodzeństwo i przyjaciół, środowisko, w jakim wzrastali i w jakim rozwijały się ich talenty literackie. Podzieliła się swoimi wspomnieniami o szkolnej koleżance, Natalii Awałow, późniejszej żonie poety Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, z którą utrzymywała serdeczne kontakty aż do śmierci szeregu publikacji prasowych, na szczególną uwagę zasługuje artykuł: „Kaliszanin” 20 lat poszukiwany, „Południowa Wielkopolska”1979, nr 3, rozstrzygający wątpliwości związane z datą debiutu Marii Konopnickiej. Z prac zwartych wydane zostały: Z Suwałk do Kalisza, W: Śladami życia i twórczości Marii Konopnickiej, Warszawa 1963, s. 316-327 oraz Kalisz w oczach Asnyka i Konopnickiej, „Rocznik Kaliski” t. VIII. 1975 s. 209-225. Pod koniec lat 70-tych ukazała się publikacja Asnyk, Konopnicka i Dąbrowska w Kaliszu. Warszawa 1977, 108, z planem miasta i mapą guberni kaliskiej, która zebrała wiele pochlebnych recenzji, w „Życiu Warszawy” 1977, nr 285, s. 7, gdzie Jerzy Iwaszkiewicz nazwał ją „małą książeczką o wielkim znaczeniu”.Oprócz pracy badawczej, prowadziła bogatą, ożywioną działalność społeczną, zakładając w roku 1961 Terenowe Koło Towarzystwa im. Marii Konopnickiej. Jako przewodnicząca Koła, w którym od założenia, przez ponad 20 lat (z przerwą jednej kadencji) pełniła funkcję przewodniczącej Zarządu, przyczyniła się w znacznym stopniu do realizacji wielu inicjatyw związanych z upamiętnieniem pisarzy związanych z Kaliszem. W tym okresie, w roku 1962, odsłonięta została na domu, w którym kilkanaście lat mieszkała Konopnicka, tablica pamiątkowa. W tym samym roku Rada Miejska Kalisza podjęła uchwałę dotyczącą nadania nowemu osiedlu nazwy KALINIEC dla uczczenia twórczości Marii Dąbrowskiej, co Halina Sutarzewicz wcześniej zainicjowała na łamach „Ziemi Kaliskiej”. W roku 1969 odsłonięty został pomnik Marii Konopnickiej w Kaliszu, głównie dzięki jej zabiegom w Zarządzie Głównym w Warszawie i współpracy z Komitetem Budowy Pomnika. Doprowadziła także w roku 1980 do otwarcia Izby Muzealnej im. Marii Konopnickiej w Kaliszu, tworząc scenariusz ekspozycji oraz przewodnik dla również z organizatorami Muzeum-Dworek Marii Dąbrowskiej w Russowie, uczestnicząc – wraz z doktorem Edwardem Polanowskim, późniejszym profesorem i rektorem Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie - w przygotowaniach związanych z odnowieniem ekspozycji w roku 1981. Przed przyjazdem do Kalisza, zainteresowania Edwarda Polanowskiego skupiały się wokół okresu Młodej Polski i zagadnień ekspresjonizmu ze szczególnym uwzględnieniem roli czasopism, takich jak „Chimera" i „Zdrój”. Jednak pod wpływem dorobku Haliny Sutarzewicz zainteresował się bogactwem dostępnych w Kaliszu materiałów związanych z pisarzami epoki pozytywizmu, nazywanymi przez Halinę Sutarzewicz „kaliskimi” i zmienił swoje naukowe preferencje, stając się jednym z ważniejszych badaczy zainteresowanych życiem kulturalnym Kalisza w drugiej połowie XIX wieku, a w następstwie tego wpływem miejscowego środowiska na twórczość Marii Dąbrowskiej. Te działania stały się fundamentem jego dalszych sukcesów naukowych. W swoich publikacjach wielokrotnie powoływał się w przypisach na wcześniejsze ustalenia Haliny Sutarzewicz. W okresie pobytu w Kaliszu był członkiem Koła Towarzystwa im. Marii Konopnickiej, któremu Sutarzewicz cieszyła się w środowisku dużym autorytetem, popularnością i sympatią. Na przestrzeni niemal 40 lat działalności pedagogicznej, naukowej i społecznej współpracowała z wieloma znaczącymi w Kaliszu osobami. Wśród nich wymienić warto dra Henryka Wrotkowskiego, dyrektora Studium Nauczycielskiego i współpracownika redaktorów „Rocznika Kaliskiego”, Wacława Klepandego, regionalistę, kolekcjonera „calisianów” i legendarnego przewodnika PTTK, czy wybitnego plastyka i grafika, Andrzeja Niekrasza, który w okresie pracy w Studium Nauczycielskim współpracował z Haliną Sutarzewicz projektując elementy oprawy organizowanych wystaw, okolicznościowe plakietki, emblematy i stemple. Zaprojektował np. pocztowy filatelistyczny datownik okolicznościowy z okazji Międzynarodowej Sesji Naukowej poświęconej Marii Konopnickiej z okazji 60-lecia śmierci, zorganizowanej przez Towarzystwo im. Marii Konopnickiej, której obrady toczyły się w Kaliszu dnia 16 września 1970 roku. Był też pomysłodawcą zorganizowania przy tej okazji krajowej wystawy ilustracji dziecięcych do utworów poetki. Większość kadry pedagogicznej z wydziału filologii polskiej oraz wydziału plastyki ówczesnego Studium Nauczycielskiego była członkami Koła Towarzystwa im. Marii Konopnickiej. Pragnęli, aby w Kaliszu powstała wyższa uczelnia pedagogiczna. Niestety, tak się wtedy nie stało. W roku 1985, w wywiadzie udzielonym Bożenie Szal na łamach „Ziemi Kaliskiej” z okazji otrzymania Nagrody Miasta Kalisza, na zadane pytanie, czego życzyłaby rodzinnemu miastu, Halina Sutarzewicz odpowiedziała: „Wyższej uczelni, takiej z prawdziwego zdarzenia…”.Halina Sutarzewicz zmarła 12 lipca roku rzetelną pracę nauczycielską, działalność społeczno-kulturalną oraz duży wkład w rozwój badań regionalnych, mgr Halina Sutarzewicz była wielokrotnie nagradzana i odznaczana, Złotą Odznaką Towarzystwa im. Marii Konopnickiej nadawaną przez Zarząd Główny Towarzystwa w Warszawie, Odznaką Honorowy Przyjaciel Związku Harcerstwa Polskiego, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Medalem Komisji Edukacji Narodowej, tytułem Honorowego Obywatela Miasta roku 1998 ukazała się, wydana staraniem Koła Absolwentów Szkół Ekonomicznych w Kaliszu, książka Halina Maria Sutarzewicz. Pisma rozproszone, zawierająca zbiór jej publikacji oraz bogatą bibliografię. W roku 2000 z inicjatywy działaczy kaliskiego Koła Towarzystwa im. Marii Konopnickiej, utworzone zostało Stowarzyszenie jej imienia, do którego zapisało się liczne grono jej współpracowników, przyjaciół i roku 2014, z inicjatywy członków Stowarzyszenia im. Haliny Sutarzewicz opublikowany zastał w „Roczniku Kaliskim” nr XL jej referat Literackie obrazy katastrofy sierpniowej 1914 roku i jej skutków przygotowany na konferencję popularnonaukową zorganizowaną w dniu 20 października 1984 r. przez kaliski Oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego i Towarzystwo Miłośników Kalisza w 70 rocznicę zburzenia miasta przez specjalnym wydaniu „Głosu Wielkopolskiego” z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę, w podsumowaniu akcji „100 powodów do dumy. Taka jest Wielkopolska”, w części poświęconej działalności społecznej, gazeta wymienia Halinę Marię Sutarzewicz wśród 100 najbardziej zasłużonych społeczników z Wielkopolski (wydanie z dnia 28 grudnia 2018 roku, s. 19).Opracowała Elżbieta StadtmüllerStowarzyszenie im. Haliny Sutarzewicz Grzegorz Waliś, (red.)Grażyna Schlender, Archiwum Państwowe w Kaliszu, Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych w Warszawie, Kalisz, 2016, ss. 847 December 2017 Archiwa - Kancelarie - Zbiory
1 marca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W Kaliszu odbywają się dwa wydarzenia z tym wiązane. Kaliskie obchody Narodowego Dnia Żołnierzy Wyklętych, organizowane przez Archiwum Państwowe w Kaliszu, miały miejsce o godzinie 12 przed gmachem kaliskiego więzienia przy ulicy wstępie o kaliskich Niezłomnych opowiedziała dr Grażyna Schlender, dyrektor Archiwum Państwowego w Kaliszu, współorganizator uroczystości. Kwiaty i znicze pod ekspozycją poświęconą pamięci żołnierzy wyklętych złożyli parlamentarzyści, samorządowcy, a także przedstawiciele służb mundurowych, instytucji i stowarzyszeń. W imieniu społeczności Miasta Kalisza, pamięć Niezłomnych uczcili Krystian Kinastowski, prezydent Miasta Kalisza oraz Tadeusz Skarżyński, przewodniczący Rady Miasta uroczystości odczytano apel poległych. O godzinie 18:00 w ramach inicjatywy Stowarzyszenia Kaliscy Patrioci, w Klasztorze Franciszkanów odbędzie się Msza Święta w intencji Żołnierzy Wyklętych. Po niej nastąpi złożenie kwiatów i wieńców pod pomnikiem Armii Krajowej w Ogrójcu Franciszkanów. Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” przypada na 1 marca. Tego dnia w 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostali rozstrzelani przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński („Pług”, „Ludwik”) i jego najbliżsi współpracownicy: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel. Ich ciała komuniści zakopali w nieznanym miejscu.„Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie ojczyzny” – napisał w lutym 2010 r. prezydent Lech Kaczyński, który podjął inicjatywę ustawodawczą w zakresie uchwalenia tego święta. Ta idea, podtrzymana przez kolejnego prezydenta Bronisława Komorowskiego, została zrealizowana ustawą z 3 lutego 2011 r. O wprowadzenie tego święta ubiegał się również prezes IPN Janusz Urząd Miasta Kalisza, Archiwum Państwowe w Kaliszu, Facebook Kaliscy Patrioci, Instytut Pamięci Narodowej Podobał Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej? Wesprzyj nas! Informacje zwrotne w treści Zobacz wszystkie komentarze WESPRZYJ NAS! Każda latarnia potrzebuje mocy, aby oświetlać to, co ukryte. Dołącz do Klubu Mocodawców Latarnika Kaliskiego i wspieraj naszą działalność! Kliknij w odpowiednią “cegiełkę” i sprawdź, jakie benefity dla Ciebie przygotowaliśmy! Zobacz także Najchętniej czytane Odyseja Antonińska 2022, czyli festiwal podróży pisanych pasją Aktywnie, turystycznie oraz muzycznie. Lato 2022 w Kaliszu Turystyka na dwóch kołach. Rowerem na Koniec Świata. Podcasty & Video R. Trzęsała BEZ CIENIA FIKCJI o zmianach w KKS-ie, budżecie i niewykorzystanym potencjale stadionu Skarby Latarnika [8] – Gwieździsty szlak Czy Kalisz jest zielonym miastem? – #PytaMY 27

W rogu tablicy odznaka żołnierzy Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK "Ponury" 18. Bibliografia: J. Wilczur, "Sosny były świadkami" Longin Kaczanowski, Bogusław Paprocki, "Miejsca Pamięci Narodowej 1939-45 w województwie kieleckim" 19. Rok powstania obiektu: 1945 r. 20. Opis powstania obiektu : 21. Autor projektu : 22. Okres

Spotkanie Kaliskiej Rady Pamięci Narodowej. Poszukiwani nowi członkowie WKST/UM KaliszW środę, 12 lutego 2020 roku w kaliskim ratuszu odbyło się pierwsze w tym roku, robocze spotkanie Kaliskiej Rady Pamięci Narodowej. To organ konsultacyjny i doradczy prezydenta w sprawach dotyczących zadań z zakresu pamięci narodowej i opieki nad miejscami spotkanie poświęcone było rozmowom z kandydatami na nowych członków Rady Pamięci. Przez ostatnie trzy lata skład rady zmieniał się, w zależności od potrzeb i zmian struktury organizacyjnej a także z powodu naturalnych odejść ze względu na wiek czy Rada Pamięci Narodowej działa od 2017 roku. W jej skład wchodzą przedstawiciele środowisk i organizacji kombatanckich, instytucji kościelnych, organizacji pozarządowych realizujących zadania z zakresu pamięci narodowej i opieki nad miejscami pamięci, a także inne osoby związane z realizacją tych zadań. Do głównych zadań rady należy inicjowanie i współdziałanie w organizowaniu obchodów uroczystości patriotycznych, rocznicowych, sesji, odczytów, konkursów, rajdów turystycznych szlakami miejsc pamięci narodowej oraz w przedsięwzięciach wydawniczych i wystawienniczych. Ich zadaniem jest także inicjowanie wniosków o nadanie odznaczeń oraz organizowanie opieki nad miejscami pamięci Brodnicki i jego potrawy z jajkami w roli głównejDzień Dobry TVNPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera .